Friday, 25 July 2014

Przepyszny smoothie!



Lubię smoothie (koktaile) bez nabiału rzecz jasna i z dużą ilością zieleninki. Na szczęście moje dziewczynki tez je lubią. Oto jeden z ulubieńszych:


2 duże liście jarmużu z ogródka, (Nie, nie koniecznie musi być z ogródka, ale byłoby najfajniej. Wtedy naprawdę wiesz co jesz, w pełni ekologicznie, no i fakt, że wyhodowałeś sam powoduje, że wszystko jest o niebo smaczniejsze!) 

jeden ekologiczny banan, 

dwa ekologiczne passion fruits (albo marakuje?), 

ekologiczna nektarynka,

ekologiczna śliwka 

jeden daktyl Medjool (są CUDOWNE w smaku! Jeśli ich jeszcze nie próbowałeś/łaś to koniecznie nadrób to jak najszybciej. Mi w smaku przypominają karmel, są mięciuśkie i bez namaczania, bo są takie soczyście mięsiste, mrrrraaauu!)

garść ekologicznego surowego sezamu 

i oczywiście water kefir* czyli po mojemu 'lemioniadka' (o czym też za chwilę!)

Wrzucamy wszystko do blendera, zalewamy lemoniadką i Voila! Pychota!


* - czyt. lemoniadkę można zastąpić mlekiem kokosowym, ryżowym, z płatków owsianych, czy zwyczajnie wodą. Podobnie zresztą jak śliwkę można zastąpić gruszką, banana na przykład dzielnie zastąpić może awokado, sezam to może być konopia, mak, chia, albo i matcha - i można zrobić z tego zupełnie inny smoothie. I na tym to właśnie polega! 


Ja wrzucam zawsze co mi w ręce wpadnie i rzadko kiedy smak nie jest powalający! A jeśli już coś mi nie przypasuje, to uzupełniam czymś, co wg mnie, w danej sytuacji naprawi smaczek. 


Na zdrówko!


0 comments:

Post a Comment