Tuesday, 15 July 2014

Pogmatwanie z poplątaniem...

Dawno nie pisałam, fakt. Troszkę się u mnie zamąciło, pomieszało i ogólnie (i najbardziej) odwróciło do góry nogami. Zupełnie nieoczekiwanie, nagle ..a jednak ciągnęło się to przecież już od tylu lat...
Bum.

A właściwie KABOOM!

Nie będę tu jednak pisać o szczegółach, bo po co to komu. (!) Paparazzi wprawdzie nie wiedzą gdzie mieszkam, zdjęć mi nikt nie będzie robił, ale nie ma co kusić losu! Przecież. A z resztą blog to nie pamiętnik (?)... No, a ja nie 'z takich', selfie też nie lubię... ; )

Dziwaczka.

Przeprowadziłam się, mieszkam w wymarzonej wręcz okolicy. Domek mam piękniutki malutki i magiczny ogród (Fairy Garden dokładnie mówiąc...) z widokiem na morze! (edit. tu musiał być wykrzyknik. Morze to był zawsze mój ..ratunek, moje marzenie. Bo ja zawsze marzę, że może nad morzem... Ba, kiedyś to nawet sobie wymarzyłam. Ale to już inna bajka...)

I mamy las pod nosem, w którym prawie codziennie czyhają na mnie i moja młodszą (bo starsza spędza wakacje u Babci) córeczkę jakieś przygody! I jest plac zabaw z widokiem na morze i sąsiad dobry znajomy, który hoduje wszystko organicznie/ekologicznie i mam nowy malutki samochodzik (aka Resorak) - ogólnie marzenie. Wymarzone w dodatku marzenie. A wszystko bo podjęłam (prawie*) najcięższą decyzję w moim życiu. I nie było łatwo, i nie było lekko, ale -wreszcie- musiałam zaryzykować.

I mimo, że rzeczy nie ułożyły się (jeszcze) tak jak miałam ogromną nadzieję, by się poukładały, to jednak wciąż/na tę chwilę uważam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu. Wróciłam. Znowu mam siłę.

( Jako że mieszkam teraz niejako na wsi, to częstymi gośćmi są u nas w domu OGROMNIASTE, wręcz gigantyczne mucholce, czyt. muchy. I ostatnio zadaję sobie takie pytanie.. Bo ja nie mam nic do much, żeby było jasne. Ale męczy mnie to okrutnie. Bo niby dlaczego te muchy nie mogą sobie latać po cichu? Po co to bzyczenie, ja się pytam!
Piszę o muchach, bo tworzą soundtrack do tego wpisu.

Tylko dziś wyjątkowo tłusty ten bas, można powiedzieć...

Ot, taka mała dygresja. Ale wracając... Żegnamy reklamy. )

Zatem drogie Pani i drodzy Panowie - nie bójmy się zmian! Nie bójmy się marzyć! I nie wstydźmy się wierzyć! Nic nie dzieje się bez przyczyny. I zmiany, może nie od razu, ale wierzę, że zawsze, przyniosą coś dobrego. A na pewno lepszego.

Miała przewrotny pomysł:
będzie spędzać więcej czasu na rzeczach naprawdę istotnych w życiu.
 Pierwsze na liście = oddychanie.
W chwilach największych stresów życiowych, chorób bliskich ( = bezradności), w chwilach samotności, bądź najnudniejszej nudy, w chorobie i w złości i w czarnej dziurze i głęboko w... Polecam Medytację. Pomogła mi naprawdę nie raz.
W chwilach najczarniejszej rozpaczy, gdy dowiadujesz się, że najbliższa ci Osoba umiera i gdy naprawdę umiera. W momencie gdy nagle dochodzi do Ciebie, że się myliłaś, że wszystko w co dotąd wierzyłaś - jest kłamstwem. Kiedy cały Twój dotychczasowy świat legnie pod gruzami. Raz za razem. Gdy baty lecą z każdych stron. W miejscu, gdzie nie ma już nadziei i miejsca na jakąkolwiek wiarę.. Wiarę, że dasz radę. Że podołasz.

Medytuj. Odnajdź siebie. I pokochaj z całych sił. I naucz się/przypomnij sobie, jak fajosko możesz się sama ze sobą czuć.

You're ENOUGH!

Jesteś idealna (bądź idealny!) taka jaka jesteś! I najważniejsze jest, żeby się SOBIE podobać - i nie żyć pod czyjeś dyktando - błagam, nie mylcie tego z egoizmem!

Ogólnikowo, bo naszła mnie wena i musiałam wylać myśli na ekran (choć wolałabym na papier, ciekawym jest jak w dobie Wszechobecnej Technologii dużo trudniej zabrać się za "old school'owe" pisanie, zauważyliście? Swoją drogą, kto wysyła kartki rodzinie i przyjaciołom na święta lub wakacji?? Nie wspominając przecież listów! To już zupełny >hardcore<.... ), ot co.  Kiedyś napiszę więcej, treściwiej, obiecuję!

* - gdy nadejdzie odpowiedni moment, kiedyś napiszę o tej najstraszniejszej. Jeśli to się komukolwiek do czegokolwiek przyda rzecz jasna...

Nie pozwól by twoje rany
zmieniły cię w osobę,
 którą nie jesteś.

1 comments:

Anonymous said...

fun88 casino: great online slots, casino games & free online
fun88 casino – great online slots, casino 샌즈카지노 games & free online slots for fun ✓Free Spins No Deposit needed ✓Free bet365 WiFi ✓Free fun88 soikeotot Vouchers.

Post a Comment